Ponieważ zostałem pozbawiony możliwości pożegnania z członkami grupy i aktorskiej i dla publiczności Teatru, a wciąż pojawiają się kolejne pytania i o powody zamknięcia Teatru i grupy i o dalsze dzieje tego co w Morfinie się działo, pomimo zamknięcia tego bloga pozwolę sobie - jako współtwórca ostatnich kilkunastu miesięcy pracy Morfiny, na kilka słów wyjaśnienia.
Co do powodów zniknięcia Morfiny. Najogólniej można napisać, że była nią różnica zdań. Nienawidzę publicznego prania brudów więc pozwólcie, że z nikim nie będę na ten temat dyskutował.
Ślady starej Morfinki przykryła już mgła zapomnienia - nie ma żadnych gruzów, wszystko zostało pięknie i do czysta posprzątane. Ponieważ pozostało jednak kilka osób, które zdecydowały się działać dalej, w tym co w Morfinie było dla nas największą przyjemnością w ostatnim czasie - klubu Smelly Cat, przy aktywnej współpracy z Cytrynową Krainą mamy zamiar współtworzyć zupełnie nowy projekt. Jaki? To wkrótce się okaże. Ale obiecuję, że jeszcze nie raz was zaskoczymy pozytywnie.
W każdym razie już dziś zapraszamy was do Smelly Cat w którym zmieniło się niewiele, zapraszamy również do zapisywania się do nowej grupy (*Smelly Cat*) - wystarczy udać się do klubu - gdzie specjalny Inviter zaprosi was do uczestnictwa w nowej grupie - dzięki temu nie przegapicie naszych nowych projektów - a już niebawem nowe koncerty i spotkania. Muuuuusicie tam być z nami :)
Adamus Inglewood & Smelly Cat Team ;)
czwartek, 14 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz